Nowe życie kopertówek. Już nie czarne, nie aksamitne i bez złotych zapięć. Modne kopertówki są kolorowe, pogodne i oczywiście- Grubymi Nićmi Szyte.
Tytki Grubymi Nićmi szyte
Przygody płodnej Grubej Igły, która w poszukiwaniu swojego księcia z bajki skacze z materiału na materiał.
Ponieważ w szale namiętności nie zważa na konsekwencje, na świat wciąż przychodzą jej kolejne dzieci- TYTKI
niedziela, 30 grudnia 2012
środa, 19 grudnia 2012
BESTSELLERY
Dzieci Grubej Igły i Szarego Filca są ładne, ale rozkapryszone i nieznośne. Ignorują swoich rodziców i jak tylko nadarzy się okazja, wyprowadzają się z domu. Ostatnio dzieje się tak, że ledwie się pojawią na świecie, już je ktoś przygarnia. Ale Igła i Filc nie są zaborczy, cieszą się, że ich dzieci mają takie powodzenie i się przydają ludziom. To mądrzy rodzice, którzy wiedzą, że ich dzieci powinni służyć społeczeństwu, a nie bezczynnie tkwić przy nich.
FILCOSZAŁ TRWA
wtorek, 18 grudnia 2012
środa, 12 grudnia 2012
STEKI Z TEKI
Lecisz na zakupy, ładujesz do koszyka wszystko jak leci, wypakowujesz to przy kasie, pani podlicza, płacisz i znów musisz wszystko spakować, byle szybko, bo ludzie za Tobą czekają. I nie wiesz co do czego, więc wrzucasz krem do twarzy między mielone, parówki między proszek do prania i płyn po goleniu, a śledzie przeciekają na cukier i mąkę- z wypieków nici. I to wcale nie grube. A gdyby tak mieć osobne siatki na produkty, tak oznaczone, że od razu wiadomo która jest na co? Ta na przykład mogłaby być na mleko, sery albo na steki.
TYTKA Z KROWĄ
BŁĘKITNA ŁĄCZKA
A tymczasem romans Grubej Igły z Szarym Filcem trwa. Kto wie, może to ten jedyny? Biorąc pod uwagę popularność ich dzieci, to związek udany. Niechże więc trwa jak najdłużej! A już wkrótce poznański konkurs, do zgarnięcia Filcoszałowa Tytka. Bądźcie czujni!
ŁĄCZKA Z RĄCZKĄ
(i z podszewką oraz kieszonką na telefon)
wtorek, 11 grudnia 2012
DOPING NA SHOPPING
Zbliżające się Święta to doskonały pretekst do pójścia na zakupy- dobrego jedzenia nigdy nie za wiele i na prezentów kupowanie czas najwyższy. Żadne to odkrycie 11 grudnia. Ale kiedy już wyjdziemy na zakupy i napakujemy do koszyka, to często przy kasie okazuje się, że nie mamy się w co zapakować. I wracamy do domu objuczeni sztucznymi foliowymi siatkami, które niewdzięcznie wbijają nam się w dłonie, bezlitośnie zdzierając z nich skórę. Dlatego warto się zaopatrzyć w wygodną torbę przeznaczoną na SZO PINK.
SZOPINK
Subskrybuj:
Posty (Atom)