Mężczyzna zażyczył sobie torby od Grubych Nici. Był konkretny i zdecydowany- takich lubimy najbardziej! Wiedział jaki ma być tytki kolor, jakie wymiary, co ma mieć naszyte na froncie i jak ma być podpisana z tyłu. Wiecie jaki motyw sobie wymarzył? Jeżeli Wasze skojarzenia kręcą się gdzieś wokół obfitych biustów, butelek wódki, flagi klubu piłkarskiego czy motorów, to jesteście w błędzie. Mężczyzna zażyczył sobie nosić torbę z... ikoną. Tak. Z ikoną popkultury. I znów te skojarzenia, myślicie że chodzi o Marlin Monroe albo o Madonnę? Otóż nie. Nowa tytka dumnie nosi na froncie samego Jamesa Deana. A nowy właściciel z dumą nosi tytkę. Jedyną, niepowtarzalną, wyjątkową i unikatową. Jak się kiedyś zgubi i ktoś ją znajdzie, to po podpisie z tyłu od razu będzie wiadomo do kogo należy.
2 komentarze:
ciekawe wykończenie, pozdrawiam
konkretny mężczyzna to chyba nowość, może dostał wytyczne od żony na torbę. Pozdrawiam i śledzę nadal
Prześlij komentarz